Wciąż nie ma planu
Nowy plan zagospodarowania przestrzennego miał być wyłożony do publicznego wglądu najpóźniej na wiosnę. Minęło pół roku, a dokument wciąż nie został udostępniony mieszkańcom.
Zirytowani ludzie pytają o powody opóźnienia. – Plan jest gotowy. Musieliśmy jednak czekać, aż zaopiniuje go rada ds. parków krajobrazowych, która nie potrafiła zebrać się przez kilka miesięcy – tłumaczy Dorota Marzęda, rzecznik prasowa magistratu. Przypomnijmy, iż północna część Żor leży w granicach parku Cysterskie Kompozycje Krajobrazowe Rud Wielkich. To zobowiązuje do skonsultowania zapisów planu z radą, która działała w urzędzie wojewódzkim w dość szczególnym okresie. Kończyła się bowiem jej kadencja, w dodatku składała się głównie z naukowców, więc nie zbierała się w czasie wakacji. Ostatecznie część kompetencji w zakresie ochrony środowiska, w tym zadanie powołania nowej rady przy Zespole Parków Krajobrazowych Województwa Śląskiego, przejął od administracji państwowej samorząd województwa.
– Gremium zbierze się 20 października na posiedzeniu wyjazdowym, właśnie w Żorach, gdzie na pewno zaopiniuje plan przestrzennego zagospodarowania miasta –informuje Tomasz Żak z biura prasowego Urzędu Marszałkowskiego w Katowicach. Potem wreszcie będzie można wyłożyć dokument do publicznego wglądu, na co od dawna czekają mieszkańcy. Nowy plan wejdzie w życie dopiero w przyszłym roku.

Komentarze

Dodaj komentarz