Działki do zbadania
Działkowicze z zalanych przez ostatnią powódź ogródków Rafamet i Krokus nie muszą już martwić się, kto zapłaci za badanie ich gruntu na obecność substancji toksycznych. Koszty pokryje budżet państwa. W najbliższych dniach mają być wyniki.
– To efekt porozumienia zawartego pomiędzy śląskim okręgiem Polskiego Związku Działkowców i Okręgową Stacją Chemiczno-Rolniczą w Gliwicach. Badanie będzie za pieniądze, które przekazał rząd – informuje Karolina Kunicka, rzecznik prasowa raciborskiego starostwa. – Na terenie ogródka Rafamet przez kilka dni woda nie schodziła z kolonii Słonecznik. Krokus był całkowicie zalany. Działkowcy pytali więc, czy można zebrać i jeść rośliny, które przetrwały powódź. Obawiamy się, że ziemia, a tym samym rośliny mogą być skażone – mówi Władysław Gumieniak, prezes POD Rafamet. Niedawno zarząd przekazał działkowiczom dotację w wysokości 10 tys. zł, za którą kupili wapno służące m.in. do walki z toksynami i szkodnikami oraz odbudowali studnię.

Komentarze

Dodaj komentarz