Korki po wypadku

Stosunkowo szybko udało się tam przywrócić ruch i już ok. 19 samochody mogły przejeżdżać wahadłowo. To jednak wylotowa droga w stronę Katowic i autostrady, więc szybko utworzyły się tam spore korki, w których utknęło wielu kierowców. Okoliczności wypadku i winowajcę ustala rybnicka drogówka.

7

Komentarze

  • Sląski matrix wypadek 22 października 2010 10:54Ale najlepszy był gość który samozwańczo kierował ruchem na światłach pod górkę .Zastawił pas ruchu swoim rowerem i krzyczał "ludzie zawracajcie , ludzie tam je wypadek. Jednym słowem wziął sprawy w swoje ręce. The beściak
  • edyt_buu znacznie wcześniej 22 października 2010 07:37wypadek musiał mieć miejsce już po 17, od 17:30 stałam w korku, a ok 18:45 przywrócono ruch wahadłowy
  • czytelnik Nowin. dzięki kamienianiom znowu stali 22 października 2010 06:37Po raz kolejny mieliśmy horror przy wyjezdzie z Rybnika z powodowany bezmyślnością i zapatrzeniem tylko na czubek własnego nosa przez paru fanatyków mieszkających w Kamieniu. wystarczył wypadek w lesie na ul.Mikołowskiej i już zamiast jechać z pracy do domu 15minut jechało się ponad 2godziny bo przecież nie potrzeba alternatywnej drogi dojazdowej do Kamienia , Przegędzy. Nikomu nie życzy się zle , ale Ci którzy tak blokują budowę tej drogi to po wini w tych momentach potrzebować pomocy pogotowia ratunkowego - może wtedy ich skamieniały umysł by się ożywił.
  • korkowicz korekta 22 października 2010 00:32wypadek wydarzył się około godz. 16.50
  • hę? hę? 21 października 2010 23:15co za brednie... wypadek musiał być już przed 17... bo o 16.50 już staliśmy w korku na Mikołowskiej od strony Kamienia, i już było widać policję na miejscu zdarzenia. I w tym samym miejscu tkwiliśmy przez 2 godziny więc kto tu mówił o szybkim przywróceniu ruchu?? ;>
  • hę? co za brednie... wypadek musiał 21 października 2010 23:14co za brednie... wypadek musiał być już przed 17... bo o 16.50 już staliśmy w korku na Mikołowskiej od strony Kamienia, i już było widać policję na miejscu zdarzenia. I w tym samym miejscu tkwiliśmy przez 2 godziny więc kto tu mówił o szybkim przywróceniu ruchu?? ;>
  • dexterxx xxx 21 października 2010 22:33Do wypadku doszło około dwie godziny wcześniej.. A "stosunkowo szybko" to jednak były dwie godziny. Tak więc double pierd...

Dodaj komentarz