Największa międzynarodowa organizacja proekologiczna World Wildlife Fund zgłosiła zastrzeżenia do decyzji środowiskowej, wydanej 7 września dla planowanego zbiornika Racibórz Dolny.
– Wnioskowaliśmy o uzupełnienie braków i wyjaśnienie wątpliwości, które zrodziła ocena oddziaływania inwestycji na środowisko – mówi Anna Drążkiewicz, specjalista ds. kontaktów z mediami w polskim oddziale WWF w Warszawie. Organizacja domaga się, by jeszcze raz sprawdzono, jakie gatunki zwierząt żyją na terenie przyszłego zbiornika oraz jaki wpływ będzie miała budowa na obszar Natura 2000. Chodzi o meandry Odry w gminie Krzyżanowice, a także lasy grądowe i łęgowe z licznymi partiami starodrzewu w pobliżu Tworkowa i Ligoty Tworkowskiej (gmina Lubomia).
– WWF miała prawo za naszym pośrednictwem odwołać się od decyzji środowiskowej do Generalnej Dyrekcji Ochrony Środowiska. Nie grozi to wstrzymaniem prac, bo wkalkulowaliśmy odwołania w procedurę – mówi Artur Wójcik, dyrektor Regionalnego Zarządu Gospodarki Wodnej w Gliwicach. Jeśli uda się rozstrzygnąć tę kwestię bez dodatkowego postępowania i wyjaśniania, to WWF otrzyma odpowiedź w ciągu trzech najbliższych tygodni. Obecnie trwa aktualizowanie projektu budowy zbiornika, który pochodzi z 2004 roku i zgodnie z prawem był ważny tylko przez dwa lata. Trzeba nanieść na mapę wszystkie nowe drogi oraz sieci infrastruktury technicznej, np. kanalizacyjnej. Z końcem roku zostanie rozstrzygnięty pierwszy etap przetargu na wykonawcę zbiornika.
– Do drugiego etapu zaprosimy kilku najlepszych oferentów. Decyzje o budowie wyda na mocy specustawy wojewoda, spodziewamy się, że prace ruszą w pierwszej połowie przyszłego roku – zapowiada Artur Wójcik. Przypomnijmy, że inwestycja ma kosztować 1,4 mld zł.
Komentarze