Aneta Biegun z Rybnika zaprezentowała kotkę rasy bengal imieniem Irina, która zdobyła już wiele nagród / Ireneusz Stajer
Aneta Biegun z Rybnika zaprezentowała kotkę rasy bengal imieniem Irina, która zdobyła już wiele nagród / Ireneusz Stajer
W miniony weekend w hali widowiskowo-sportowej zaprezentowano 289 kotów rasowych z Polski, Czech, Słowacji i Łotwy. Oceniali je sędziowie z Norwegii, Holandii, Rosji i Polski.
– Dopisała też publiczność – cieszyła się Liliana Kazimierska, prezes Stowarzyszenia Miłośników Kotów w Żorach, które zorganizowało wystawę. Towarzyszyły jej pokazy specjalistyczne. Można było obejrzeć przedstawicieli rasy sphynx (bezwłosej), maine coony (jedne z największych kotów świata), nie zabrakło persów, brytyjczyków, kotów syberyjskich, norweskich leśnych czy święte birmańskich. Rybniczanka Aneta Biegun np. prezentowała bengala Irinę z hodowli Aloona, która zdobyła już wiele nagród. Koty tej rasy są drogie (przeznaczone do hodowli młode kosztują nawet 8 tys. zł), inteligentne i przyjacielskie, mają dziki wygląd i miłe usposobienie.
– Kocham koty. Śpią i jedzą ze mną, w domu towarzyszą mi przez cały czas – mówiła pani Aneta. Wystawie towarzyszył pokaz kociej mody, na miejscu byli rysownik i rzeźbiarz, którzy na zamówienie właścicieli wykonywali portrety lub figurki ich czworonożnych pupili, a lekarz weterynarii udzielał porad. – Nasze stowarzyszenie zrzesza ok. 60 hodowców m.in. z: Bielska-Białej, Żor, Jastrzębia, Krakowa, Łodzi, Sanoka i Szczyrku. W ciągu ostatniego półtora roku zorganizowaliśmy już pięć pokazów. W planach mamy jeszcze jeden, ale jeszcze nie wiemy, gdzie się odbędzie – mówi Liliana Kazimierska.

Komentarze

Dodaj komentarz