Dwie bezdomne osoby spłonęły w pożarze w bloku przy ulicy Dworek. Zawiniła najprawdopodobniej nieostrożność – porzucenie niedopałków papierosów w piwnicy. Dramat rozegrał się w sobotę przed godziną pierwszą w nocy. Na miejsce pojechały dwa wozy strażackie, w sumie 12 strażaków.
– Pożar objął piwnicę, natomiast cała klatka była tylko mocno zadymiona. Trzy osoby jeszcze przed naszym przybyciem samodzielnie opuściły mieszkania – relacjonują strażacy. – W sumie ewakuowano sześć osób, trzy trafiły do szpitala, ale już zostały zwolnione do domu – mówi nadkomisarz Aleksandra Nowara, rzeczniczka rybnickiej policji. W piwnicy znaleziono dwa ciała, zwłoki były częściowo zwęglone. Akcja trwała dwie godziny i 32 minuty. Okoliczności dramatu badają policja i prokuratura.
Komentarze