Jutro, 28 października, w rybnickim teatrze odbędzie się spektakl „Śląsk biesiadnie”. Będzie rejestrowany przez telewizję. Początek o godzinie 18.
Autorzy i realizatorzy tego przedsięwzięcia oferują miłośnikom śląskiej kultury regionalnej pełne humoru, piosenek i tańca widowisko rozrywkowe. Zespół Śląsk tym samym wychodzi poza swój klasyczny repertuar i tym razem proponuje swoim miłośnikom czystą rozrywkę służącą radosnej wspólnej zabawie.
Artyści z Koszęcina po raz pierwszy sięgają do współczesnej twórczości estradowej. Wszystkim, którzy współtworzą to widowisko zależy, aby zaoferować widzom program czysto rozrywkowy, za to na wysokim poziomie artystycznym. - Chcemy dowieść, że regionalna gwara, humor, piosenka i zabawa biesiadna na Górnym Śląsku nie musi zamykać się w kręgu kultury jarmarcznej niskiego lotu, lecz może zaspokajać także gusta bardziej wymagających widzów. Dlatego do współpracy zaprosiliśmy autorów, kompozytorów, aranżerów i realizatorów popularnych widowisk telewizyjnych z tego gatunku, zaś obok solistów, chóru, baletu i orkiestry Zespołu i Tańca Śląsk, wystąpią znani i lubiani artyści estrady, teatru i filmu – mówią autorzy.
Przebojowe piosenki w zupełnie nowych opracowaniach, zawsze smaczna śląska gwara
w najlepszej interpretacji, porywający śląski humor w brawurowym wykonaniu – to największe atuty tego widowiska. Cały program wykonywany jest wyłącznie „na żywo”, bez żadnych playbacków. To dwie godziny świetnej zabawy.
Autorem scenariusza i reżyserem jest Michał Smolorz. Piosenki skomponowali: Stefan Sendecki, Grzegorz Spyra, Zbigniew Malecki, Marek Mazur, Jerzy Milian, Andrzej Minkacz. Za teksty piosenek odpowiedzialni są: Marian Makula, Zbigniew Stryj, Krzysztof Hanke, Andrzej „Toluś” Skupiński. Na scenie wystąpią: soliści, chór, balet i orkiestra Zespołu Pieśni i Tańca Śląsk im. St. Hadyny oraz Jerzy Cnota, Bernard Krawczyk, Ewa Leśniak, Robert Talarczyk. Całość potrwa 2 godziny (bez przerwy).
Bilety kosztują 60 zł (pierwsze miejsca) i 50 zł (drugie miejsca).
Komentarze