Miastu po raz drugi nie udało się sprzedać dwóch rozległych placów w samym centrum Rybnika. Wczoraj, 27 października przed południem w urzędzie miasta miały się odbyć części ustna dwóch osobnych przetargów, czyli licytacja oferentów, ale choć na sprzedaż wystawiono dwie, zdawało by się atrakcyjne działki, nie wpłynęła ani jedna oferta.
Oba place pełnią dziś rolę prowizorycznych miejskich parkingów. To działki położone między ulicami 3-go Maja i Miejską oraz między ul. Hallera i Raciborską (na przeciw targowiska). Pierwsza próba ich sprzedaży, podjęta w ubiegłym roku również spełzła na niczym. Na placu przy Raciborskiej, według opracowanej na zlecenie magistratu koncepcji architektonicznej miałby powstać tzw. mały rynek z określoną ilością miejsc parkingowych, ale to wciąż piękne plany, na realizację których na razie się nie zanosi.
Komentarze