Długo rozmawiał z kapitanem Błażejem Radlerem. Od przyszłego tygodnia ma rozmawiać indywidualnie z wszystkimi zawodnikami.
Na razie dyrektor Mucha zaapelował o cierpliwość. Przed meczem z KSZO piłkarze Odry nie mogą liczyć na pieniądze. Mucha pełnił dotąd funkcję menedżera i kierownika Resovii. W Rzeszowie pracował z Miroslavem Copjakiem, który był już przymierzany do pracy na stanowisku trenera w Odrze. W poprzednim sezonie Mucha był kierownikiem do spraw bezpieczeństwa drugoligowego wówczas GKS Jastrzębie.
Komentarze