Pokój poszedł z dymem

Krótko po północy wybuchł pożar w jednym z domów przy ul. Długosza w Pszowie. Gdy na miejsce przybyli strażacy, płomienie buchały już z okien na parterze, a domownicy stali przed na podwórku. Jeden z nich, 65-letni mężczyzna, z objawami podtrucia spalinami trafił do szpitala na obserwację. Pożar gasiło sześć strażackich zastępów. Wypalił się praktycznie cały jeden pokój. Straty oszacowano wstępnie na ok. dziesięciu tysięcy złotych. Przyczynę zdarzenia ustali policja. Wedle strażaków, do nieszczęścia mogło doprowadzić zwarcie instalacji elektrycznej.

Komentarze

Dodaj komentarz