W Przedszkolu nr 24 z oddziałami integracyjnym i specjalnym na Ostrogu działa jedyna w mieście sala doświadczania świata. To pomieszczenie, w którym dzieci otrzymują kontrolowaną dawkę tzw. bodźców sensorycznych. Wszystko odbywa się w przyjemnej atmosferze.
– To podstawowa forma aktywizacji, zwłaszcza osób upośledzonych umysłowo. W ten sposób zdobywają doświadczenia zmysłami z pomocą światła, odgłosów, zapachów, dotyku itp. Sala stwarza im możliwości autentycznego przeżywania świata i otoczenia. Chodzi o to, by dziecko na co dzień potrafiło spontanicznie reagować na bodźce środowiska zewnętrznego i zaadaptowało się do różnych sytuacji – podkreśla Róża Burek, dyrektorka przedszkola. W tym roku sale doposażono w łóżko wodne, świetlne kurtyny oraz projektor, który służy celom terapeutycznym poprzez wizualizację różnych tematów. Wcześniej zakupiono odpowiednie kolumny świetlne. Dzieci bardzo lubią spędzać czas w tym miejscu. Oprócz panującego tu miłego klimatu, same wybierają bodźce. Tempo jest dostosowane do każdego przedszkolaka z osobna, a ćwiczenia można powtarzać.
Wyposażenie sali kosztowało łącznie 15 tys. zł, np. samo łóżko wodne służące do relaksacji, to wydatek 7,5 tys. zł. Za wszystko zapłaciła gmina. Ostatnio dyrektorka zaprosiła do zwiedzenia sali radnych i szefów wszystkich raciborskich przedszkoli. Przyszły niestety tylko cztery osoby, w tym dwóch rajców. Do placówki chodzi 73 dzieci, w tym 16 niepełnosprawnych, głównie intelektualnie i z autyzmem. Ponadto 35 milusińskich z terenu całego miasta uczestniczy w zajęciach wczesnego wspomagania rozwoju.
Komentarze