Można już jeździć Okrężną

Dziś 16 listopada ok. godz. 13 oddano do użytku słynne rondo turbinowe w Żorach, które wiąże ulicę Okrężną z aleją Jana Pawła II. Znacznie poprawi ono bezpieczeństwo zmotoryzowanych i pieszych w tym miejscu. Przebudowa niebezpiecznej krzyżówki trwała blisko trzy miesiące. Tego typu ronda znane są już od dawna na Zachodzie. W Polsce pierwsze wybudowano pięć dopiero lat temu w Krakowie.

- Ich zaletą jest to, że nie przecinają się znajdujące się na nich pasy ruchu. Pojazdy w naturalny sposób kierują się na odpowiednie wyloty ronda, co zmniejsza ryzyko kolizji niemal do zera. W przeciwieństwie do zwykłego ronda, nie ma tu nawet możliwości zmiany pasa ruchu, który wyznaczają ograniczniki - informuje Aneta Płóciennik z magistrackiego biura i informacji.

Inwestycja ucieszyła kierowców, którzy od dawna domagali się przebudowy skrzyżowania. Dochodziło tam bowiem do wielu kolizji. Poza tym, w godzinach szczytu, podróżujący ulicą Okrężną mieli problem z przecięciem alei Jana Pawła II, która prowadzi w kierunku Jastrzębia Zdroju.

1

Komentarze

  • zorek Ilu przecinało wstęgę??? 16 listopada 2010 14:58Metr wstęgi a kulkunastu czeka z nożyczkami.....

Dodaj komentarz