Konkurencja nie śpi


Środa, 12 lutego. Przed izbą przyjęć siedzi grupa pacjentów. Jedni oczekują na zabieg, inni na zmianę opatrunku, konsultację lekarską. Minuty się dłużą, bezczynność prowokuje do wymiany zdań z innymi chorymi. W większości nie są pochlebne dla efektów reformy służby zdrowia. Trafić na właściwego specjalistę, który zajmie się pacjentem i na dzień dobry nie zaproponuje półrocznego terminu następnej wizyty, to los wygrany na loterii.Utyskiwania przerywa dobrze zbudowany mężczyzna w średnim wieku, który z cichym „proszę” wtyka małą karteczkę każdemu przed izbą przyjęć i znika.Na karteczce pod wielkimi literami BIOENERGOTERAPIA naszkicowane są ręce i lista chorób, na które pomaga Zygmunt P., jego telefon komórkowy oraz adres strony internetowej. A możliwości terapeutyczne p. Zygmunta są oszałamiające: leczy miażdżycę żylną i tętniczą, osteporozę, dnę moczową (pisownia oryginalna), gronkowca złocistego, cukrzycę, gościec, stwardnienie rozsiane, choroby kobiece: cystę, raka piersi, płuc, jajników, oferuje także pomoc przy kłopotach z bezpłodnością; tarczycę, marskość wątroby, choroby nerek (niewydolność nerek, nadżerka i rak), nadciśnienie żylne tętnicze, prostatę, chorobę Parkinsona, chorobę Bergera, schizofremię (pisownia oryginalna), stany lękowe i nerwicowe, epilepsję, wodogłowie, porażenie mózgowe, choroby serca (choroba wieńcowa, marskość mięśnia sercowego, regeneracja mięśnia sercowego po zawałach); nadto oferuje rozpuszczanie wszelkiego rodzaju kamieni (woreczek żółciowy, nerki, pęcherz).Chirurgu naczyniowy, kardiologu, onkologu, gastrologu, nefrologu, ginekologu, psychiatro, pomyśl, kimże jesteś przy tym geniuszu! Tyle lat wkuwania, nieprzespanych nocy, trudnej praktyki i ciągłej nauki w jednej tylko dziedzinie, a tu jawi się tytan, który obiecuje, że zastąpi armię lekarzy.Nie wiem, co z tym donosem zrobi dyrekcja orzepowickiego szpitala. Póki co konkurencji obawiać się nie musi, bo pacjentów ci w nim dostatek. Istotniejsze, jak pacjenci zareagują na rewelacje w otrzymanej ulotce. Ja w każdym razie ostrzegałabym przed zawierzeniem zdrowia i życia cudotwórcy, który mieni się specjalistą od wszystkich niemal chorób, a równocześnie popełnia błędy w ich nazwach.

Komentarze

Dodaj komentarz