Grzegorz Matusiak, kandydat Prawa i Sprawiedliwość na prezydenta Jastrzębia, złożył do rybnickiego ośrodka Sądu Okręgowego w Gliwicach pozew w trybie wyborczym. Zarzuca lokalnej gazetce, że wykorzystała jego wizerunek za kratami więziennymi i podała nieprawdziwą informację. Proces jutro, 19 listopada, o godzinie 10.
– Umieszczono moje zdjęcie za więziennymi kratami, sugeruje to, że mogłem być osobą karaną. Poza tym błędnie podano, że za całą kadencję w radzie miasta pobrałem diety w wysokości 98 tys. zł, w rzeczywistości było to 64 tys. zł – mówi Grzegorz Matusiak.
„Powyższy wizerunek wykształtowany przez uczestnika postępowania może świadczyć o tym, iż wnioskodawca jest osobą karaną, lub podejrzaną o popełnienie przestępstwa, co nie znajduje potwierdzenia w obecnym stanie faktycznym. Należy podkreślić, iż wnioskodawca jest osobą publiczną, w chwili obecnej pełniącą funkcję Przewodniczącego Rady Miasta Jastrzębie-Zdrój, radnym, a w trwającej kampanii wyborczej jest kandydatem do Rady Miasta Jastrzębie-Zdrój oraz kandydatem na Prezydenta Miasta Jastrzębie-Zdrój. Istnieje wysokie prawdopodobieństwo, że wizerunek na fotografii przedstawiony przez uczestnika postępowania może mieć negatywny wpływ na odbiór wnioskodawcy w kampanii wyborczej, i może spowodować brak zaufania ze strony wyborcy” – napisał w pozwie Grzegorz Matusiak.
Domaga się przeprosin w lokalnych mediach, a także wpłaty 8 tys. zł na rzecz parafii św. Katarzyny, która prowadzi działalność charytatywną.
Komentarze