Zabili kumpla przy wódce

W czasie libacji wybuchła awantura, w czasie której dwóch mężczyzn zaatakowało swojego 59-letniego kompana. Zaczęli go okładać pięściami i kopać również po głowie, w wyniku czego mężczyzna poniósł śmierć.

Sprawa wyszła na jaw w miniony czwartek, gdy w okolicach południa w parku przy ul. Wieniawskiego w centrum Rybnika policjanci zatrzymali zakrwawionego 35-letniego bezdomnego, który brał udział w pobiciu. Początkowo kłamał i zmyślał, aż w końcu powiedział, co się stało i wskazał dom, w którym znaleziono zwłoki. Wkrótce w ręce policji wpadł drugi z podejrzanych. To 22-latek z Rybnika. Obaj są bezrobotni. W niedzielę sąd na wniosek prokuratury rejonowej zdecydował o ich tymczasowym aresztowaniu.

Niewykluczone, że zarzut nieudzielenia pomocy ofierze pobicia usłyszy matka aresztowanego 35-latka, która była świadkiem zdarzenia. Więcej szczegółów w środowym wydaniu "Nowin".

5

Komentarze

  • anonim są poczytalni pod każdym względem, 04 grudnia 2010 00:34są poczytalni pod każdym względem, sąd nie powinien go wypuszczać na zwolnienie...;/ był by spokój a facet by żył... same problemy...;/;/
  • zyga a może ? 01 grudnia 2010 19:19 są też niepoczytlni ? tylko kas się nie zgadza i tu problem.
  • Wstrząśnięty Nię Zmwinyszany Rodziny się nie wybiera 01 grudnia 2010 17:03Widocznie Chłpoków poniosło .....Pijaki j3bane
  • ... Jego miejsc jest i będzie 30 listopada 2010 22:46Jego miejsc jest i będzie zawsze więzienie... !!
  • gooo szok 30 listopada 2010 13:13Tragedia ,brak słów!!

Dodaj komentarz