Jeszcze dziś, 6 grudnia, a najpóźniej jutro mają zniknąć wszystkie barierki z dwóch odcinków żorskiej obwodnicy północnej, będącej fragmentem trasy regionalnej Racibórz – Pszczyna. W zeszłą środę pisaliśmy w „Nowinach”, że urzędnicy miejscy i wojewódzcy obwiniają się nawzajem, a obwodnica czeka na oficjalne otwarcie. Raptem w piątek do Żor zawitali przedstawiciele wojewódzkiego inspektoratu nadzoru budowlanego.
– Sprawdziliśmy fragmenty pierwszego odcinka i cały drugi odcinek. Jutro, 7 grudnia, wybieramy się do Żor, by sprawdzić trzeci odcinek, ten od ulicy Szczejkowickiej do Pszczyńskiej. Jeśli będzie wszystko w porządku, to w najbliższą środę wydamy pozwolenie na użytkowanie obwodnicy, z wyłączeniem oczywiście wciąż budowanego fragmentu z wiaduktem nad autostradą A1– wyjaśnia Tomasz Radziewski, zastępca wojewódzkiego inspektora nadzoru budowlanego w Katowicach. Przypomnijmy, że na razie można przejechać tylko fragmentem obwodnicy od alei Armii Krajowej do ronda w Rowniu, choć on też oczywiście nie jest oficjalnie otwarty.
Komentarze