Przyczyną awarii było uszkodzenie dwóch linii średniego napięcia.
Dwie brygady naprawiały sieć także w nocy. Z powodu awarii prądu nie miało około tysiąca mieszkańców. O Rybniku mówią dzisiaj ogólnopolskie media wymieniając także inne polskie miasta, w których doszło do podobnych awarii głównie z powodu mrozu.
- Prąd przyszedł około godz. 12. Nie było łatwo, ale jakoś sobie poradziliśmy. Wczoraj siedzieliśmy przy świeczkach, jak za starych dobrych czasów - powiedziałam nam przed chwilą pracownica jednego ze sklepów w Golejowie.
Komentarze