Kompleks Gwardii
Siatkarze Rafako po raz drugi w tym sezonie ulegli wrocławskiej Gwardii po pięciosetowym boju. Raciborzanie będą chyba mogli zacząć mówić o kompleksie drużyny trenera Ireneusza Kłosa, bowiem znów do wygranej zabrakło im bardzo niewiele.
Trener Witold Galiński po serii niepowodzeń postanowił dokonać roszad w składzie swojego zespołu. Nowym libero raciborskiej drużyny został Michał Szafirski. Miejsce w wyjściowym składzie wywalczył też Patryk Otlik. Początkowo te zmiany nie dawały efektów, jednak w drugim secie gospodarze podjęli walkę. Dobrym posunięciem okazało się wprowadzenie do składu środkowego bloku Pawła Cieślara, który w poprzednich meczach grywał też na pozycji atakującego. Mimo przeciwności losu (żółta kartka dla szkoleniowca Rafako) udało im się wygrać tę partię. O losach meczu decydował jednak tie-break. W nim żadnej z drużyn nie udawało się osiągnąć przewagi. W końcówce Rafako prowadziło 14:13 i nie wykorzystało piłki setowej. W kolejnej akcji pojedynczym blokiem powstrzymany został atak Rafała Staniendy. Chwilę później kontrę Gwardii skutecznym atakiem zakończył Piotr Deszcz i goście cieszyli się z szczęśliwej wygranej.
Następny mecz zespół Rafako rozegra już w 2011 roku. 8 stycznia drużynę z Raciborza czeka wyjazd do Kamiennej Góry.


RAFAKO RACIBÓRZ – GWARDIA WROCŁAW 2:3 (21:25, 27:25, 25:27, 25:21, 14:16)
Rafako: Lipiec, Stanienda, Galiński, Szmidtka, Otlik, Władarz, Szafirski (libero) – Jajus, Kubiak, Gonsior, Płocki.

Komentarze

Dodaj komentarz