Krótka, zaczesana do tyłu fryzura i oczy w stylu smoky eyes – to jeden z trendów na sylwestra 2010.
Popularna w ostatnich latach fryzura typu bob powoli staje się niemodna. A już na pewno nie będzie trendy podczas tegorocznego sylwestra. Na powitanie Nowego Roku 2011, a także w karnawale, modne będą uczesania w stylu lat 20. Krótkie, proste, wyczesane. Zapomnieć możemy o lokach i loczkach. – Na zbliżający się czas zabaw sylwestrowych oraz karnawałowych proponujemy tendencję unisex. Utrzymane w tym stylu uczesanie to fryzury dla kobiet silnych i dynamicznych. Preferujemy obecnie styl miejski, świeży, odchodzimy od tradycyjnych loków, od brokatu na włosach, stawiamy na fryzury gładkie. Tym samym wracamy do lat dwudziestych, skąd czerpiemy inspirację do fryzur mocno wyczesanych – mówi Aleksandra Wawrzyniak, stylistka z salonu House of Beauty w Rybniku.
Jeśli pojawią się loki, to tylko z użyciem grubych wałków. Zawijając włosy mocno od nasady, osiągamy wyczesane fale. W tym sezonie styliści odchodzą jednak od klasycznych bobów i grzywek. Modne są za to uczesania w stylu Trinity z filmu Matrix. Krótkie, zaczesane gładko do tyłu, w stylu unisex, który zaciera różnice pomiędzy płciami. – Ten styl jest dla kobiet, które stawiają nie tylko na prostotę, ale i na elegancję i szyk. Ponadto tendencje firmy L'Oreal 2010-2011 proponują koloryzacje w intensywnych odcieniach czerwieni, które dodają kobiecie pewności, podkreślają silną osobowość. Żeby osiągnąć taki efekt, trzeba jednak systematycznie dbać o włosy. Powinny być one gładkie, ładne i wypielęgnowane – dodaje Aleksandra Wawrzyniak.
O ile nie jest modny brokat na włosach, to z pewnością na czasie są mieniące się, brokatowe, połyskujące i błyszczące tkaniny. – Również koraliki, blaszki i cekiny powinny stanowić element karnawałowego stroju. W makijażu trend jest zbliżony. Karnawał to czas, w którym mamy możliwość zaszaleć i odstawić na półkę matowe cienie, którymi malujemy się na co dzień, a użyć modnych błyszczących połyskujących, perłowych cieni – radzi Monika Michalik, wizażystka w House of Beauty.
Kolory cieni mogą być przeróżne, przy czym najmodniejszy efekt uzyskamy, stosując złote i srebrne. Furorę robią też sztuczne rzęsy, pod warunkiem jednak, że są dobrze przyklejone. – Pamiętajmy, że makijaż oczu w stylu smoky eyes nie wyszedł z mody. To ponadczasowy makijaż oczu, który sprawia, że nasze spojrzenie staje się tajemnicze, zmysłowe i hipnotyzujące. Zawsze starajmy kierować się zasadą, że jeśli stawiamy na mocniejszy makijaż oczu, usta malujemy naturalnie najlepiej beżowymi kolorami. Jeśli natomiast postanawiamy pomalować usta na mocniejszy kolor, np. soczystą, ponadczasową czerwień, to zrezygnujmy z mocnego makijażu oczu, zróbmy jedynie kreski eyelinerem i delikatnie przeciągnijmy rzęsy tuszem – dodaje Monika Michalik.
Komentarze