Związany z Jastrzębiem kapitan Jerzy Radomski został Żeglarzem Roku 2010. Uhonorowano go także Srebrnym Sekstantem oraz nagrodą ministra infrastruktury. Doceniono w ten sposób trwającą 32 lata wyprawę po wszystkich oceanach na jachcie Czarny Diament, zbudowanym właśnie w Jastrzębiu.
Posiedzenie jury najwyższych polskich trofeów żeglarskich odbyło się w salonie komendanta żaglowca szkolnego Dar Pomorza w Gdyni. Obradom przewodniczył rektor – komendant Akademii Marynarki Wojennej, grotmaszt Bractwa Kaphornowców kontradmirał Czesław Dyrcz. – Zakończenie wyprawy kapitana Jerzego Radomskiego było bez wątpienia żeglarskim wydarzeniem roku – stwierdził kontradmirał. Jury uznało, że należy docenić życie, którego istotą stało się żeglarstwo. Radomski budował jacht, wraz ze śląskimi przyjaciółmi, przez osiem lat. Pokonał na nim trasę równą 11-krotnemu okrążeniu Ziemi, 12 razy przepłynął Atlantyk, sześciokrotnie Ocean Indyjski. Odwiedził 82 kraje, cumował w 440 portach. Na pokładzie Czarnego Diamentu gościło 1063 żeglarzy z 38 krajów. Czarny Diament powrócił do kraju 27 czerwca ubiegłego roku, zostawiając za rufą 240 tysięcy mil morskich. Wielka wyprawa rozpoczęła się 22 czerwca 1978 roku.
Kapitan Radomski już raz zdobył nagrodę Srebrnego Sekstantu, w 1995 roku. Zdecydowano się jednak na ponowne uhonorowanie go za determinację, ukochanie świata, ludzi, wielkiej przygody i żeglarską pasję. Wręczenie nagród odbędzie się 4 marca we Dworze Artusa w Gdańsku.
Komentarze