Wszystko wskazuje na to, że Andrzeja Rybskiego nie zobaczymy już w barwach Odry / Wacław Troszka
Wszystko wskazuje na to, że Andrzeja Rybskiego nie zobaczymy już w barwach Odry / Wacław Troszka

Andrzej Rybski, niekwestionowany lider drużyny Odry, wiosną nie będzie juz występował w barwach wodzisławskiego klubu. 25-letni napastnik złożył wniosek o wcześniejsze rozwiązanie kontraktu z winy klubu.
Rybski nie jest jedynym piłkarzem, który postanowił rozstać się z Odrą. Takiej samej treści pisma w siedzibie zarządu spółki złożyli Krzysztof Markowski, Łukasz Pielorz, Błażej Radler, Michał Chrabąszcz i Adam Wrzask. Zawodnicy ci otrzymali z klubu pisemne zwolnienia z treningów. Zgodnie z życzeniem trenera Miroslava Copjaka w zajęciach biorą udział tylko ci gracze, na których będzie on mógł liczyć w rundzie wiosennej. Rybski, który jesienią zdobył dla Odry siedem goli, na brak ofert z innych klubów pierwszoligowych narzekać nie może. Chętnie w swoich zespołach widzieliby go szkoleniowcy Górnika Polkowice, ŁKS Łódź i Floty Świnoujście. Klub znad morza zaprosił na testy utalentowanego obrońcę Daniela Tanżynę, który świetnie spisywał się w meczach rundy jesiennej. Tym samym szlakiem podążył Piotr Szymiczek, trenujący przez ostatnie dni w Wdzisławiu.
W ubiegłym tygodniu do trenujących piłkarzy Odry dołączyło pięciu byłych graczy Gosława Jedłownik. Są to Marcin Musioł, Przemysław Szkatuła, Konrad Górniaszek, Bartosz Szymaszek i Mariusz Knopek. W ciągu najbliższych dni będą chcieli przekonać trenera Copjaka do swoich umiejętności. Jeżeli sztuka ta im się powiedzie, to mają szansę znaleźć się w kadrze Odry wyjeżdżającej 18 stycznia na obóz do czeskiego Kromeryża.

Komentarze

Dodaj komentarz