Wyjeżdżają i wracają
Spory ruch panuje od kilkunastu dni w Odrze Wodzisław. Dotychczasowi zawodnicy klubu, którzy wobec niepewnej sytuacji finansowej nie wiążą swojej przyszłości z zespołem trenera Miroslava Copjaka, wyjeżdżają w poszukiwaniu nowych pracodawców. Niektórzy wracają po nieudanych testach w innych klubach.
Michał Buchalik, jesienią etatowy bramkarz Odry, raczej nie ma szans na podpisanie kontraktu ze słowackim Slovanem Bratysława. 23-letni golkiper wcześniej niż planował opuścił stolicę Słowacji, gdyż w trakcie treningów przytrafiła mu się kontuzja uniemożliwiająca kontynuacje treningów. Do Białegostoku wyjechał natomiast dotychczasowy kapitan Odry Błażej Radler, który liczy, że uda mu się znaleźć uznanie w oczach trenera Michała Probierza, z którym w przeszłości grał w zespole Górnika Zabrze. Pozwolenie kierownictwa klubu na treningi w Rzeszowie z zespołem drugoligowej Resovii otrzymał też Michał Chrabąszcz. Nadal nie wiadomo, jak potoczą się losy dwóch innych kluczowych zawodników Odry. Andrzej Rybski rozgląda się za nowym klubem. Nieoficjalnie wiadomo, że ma propozycje z Pogoni Szczecin, Górnika Polkowice i Ruchu Radzionków. Na brak ofert nie może narzekać też Daniel Tanżyna, który jesienią przebojem wywalczył sobie stałe miejsce w bloku defensywnym wodzisławskiego zespołu. Wychowanek Przyszłości Rogów może przejść do Pogoni Szczecin lub Lechii Gdańsk.
Tymczasem trener Copjak co trening testuje nowych graczy. Spośród nich ma stworzyć nową kadrę Odry, bo należy liczyć się z tym, że większość graczy broniących jej barw jesienią przed rozpoczęciem rundy rewanżowej odejdzie do innych klubów.

Komentarze

Dodaj komentarz