Alarm bombowy w prokuraturze

Dzisiaj, 25 stycznia, o godz. 13.07 do Prokuratury Rejonowej w Wodzisławiu zadzwonił mężczyzna i powiedział, że w budynku jest bomba. Okazało się, że alarm był fałszywy. Policjanci nie mieli żadnych trudności z ustaleniem nazwiska dowcipnisia, ponieważ przedstawił się w rozmowie telefonicznej... z nazwiska. To 50-letni mieszkaniec Olzy, którego dobrze znają wodzisławscy policjanci. Ułyszał już w swoim życiu kilka wyroków sądowych. Wkrótce znów stanie przed obliczem Temidy.

1

Komentarze

  • :)x !!! 01 lutego 2011 17:38Niech siedzi ma 50 lat a głupi :D

Dodaj komentarz