Rodzice z Wodzisławia – weźcie szkoły w swoje ręce

Wszystko wskazuje na to, że najmłodsi mieszkańcy Wodzisławia zapłacą za pustą kasę miasta i ujemny przyrost naturalny. Dzisiaj na spotkaniu z dziennikarzami prezydent Mieczysław Kieca nie pozostawił wątpliwości. Gotowa jest uchwała o likwidacji i wygaszaniu niektórych szkół. Teraz decyzja należy do radnych.

Władze miasta są przekonane, że szkolne budynki dalej będą tętniły życiem. Gotowe są poprzeć społeczną inicjatywę rodziców chętnych przejąć prowadzenie szkół, planują zachęcać do przekształcania tych jednostek. Zgłaszają się też pierwsze prywatne firmy. Póki co wiadomo, że w Wodzisławiu rodzi się coraz mniej dzieci, a utrzymanie szkół kosztuje. I to sporo. Stąd planowane są cięcia. Prezydent Kieca przedstawił brutalną statystykę. – Przygotowując projekt uchwały dotyczący zmiany sieci szkół,  dokonaliśmy analizy demograficznej na przestrzeni ostatnich dziesięciu lat, czyli od wprowadzenia reformy oświatowa. W tym czasie w szkołach podstawowych liczba uczniów zmalała o 2600, a w gimnazjach o 845. Dziesięć lat temu rodziło się u nas 680 dzieci w każdym roczniku, obecnie 450-500, czyli mniej o około 200. Wiemy już, ile dzieci pójdzie do szkoły w najbliższych latach i trudno oczekiwać, że nastąpi tutaj jakiś boom. Zmienił się styl życia, zmienił się model rodziny – mówił dzisiaj z niewesołą miną Mieczysław Kieca.

Projekt uchwały zakłada likwidację pięciu placówek oświatowych: Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 2 przy ulicy Jastrzębskiej 136, po uprzednim rozwiązaniu zespołu, czyli Szkoły Podstawowej nr 8 oraz Przedszkola nr 8, likwidację Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 4 przy ulicy Górniczej 7, czyli SP 4 oraz Przedszkola nr 4, Zespołu Szkolno-Przedszkolnego nr 5 przy ulicy Bolesława Chrobrego 308.
Zmiany w dwóch pierwszych zespołach planowane są już od 31 sierpnia. Natomiast z uwagi na remont w SP nr 21 w Radlinie II (ZSP nr 5) zmiany obowiązywać będą od 31 sierpnia 2012 roku. Dodatkowo planuje się likwidację poprzez wygaszanie Gimnazjum nr 4 przy ulicy Armii Ludowej 11 oraz SP 1 przy ulicy Wałowej. Oznacza to, że w najbliższym roku szkolnym (2011/2012) nie będzie tam już nowego naboru. 
Radni mają podjąć decyzję 9 lutego.

Co na to wszystko nauczyciele, dyrektorzy szkół, radni, związki zawodowe, rodzice? O tym w najbliższym wydaniu "Nowin".

Komentarze

Dodaj komentarz