Męczarnie Jastrzębskiego Węgla


Po dwóch setach zanosiło się na to, że podopieczni trenera Lorenzo Bernardiego zainkasują komplet punktów. Jastrzębianie pewnie wygrali dwie partie. Jednak w trzecim secie górą byli goście z Olsztyna, którzy zwietrzyli szansę na odwrócenie losów meczu. Wykorzystując seryjne błędy zawodników Jastrzębskiego Węgla, gracze zamykającego tabelę PlusLigi AZS-u doprowadzili do tie-breaka. W nim, głównie za sprawą serii mocnych zagrywek Mitji Gaspariniego, od początku przewagę mieli pomarańczowi.
– Prawdziwa huśtawka nastrojów. Po dwóch dobrze zagranych setach znów przyszedł przestój. Na szczęście w piątej partii potrafiliśmy wrócić do dobrej gry – mówił po meczu Paweł Rusek, libero Jastrzębskiego Węgla.

Komentarze

Dodaj komentarz