Sto lat pana Alojzego
Setną rocznicę urodzin obchodził w niedzielę, 23 stycznia, Alojzy Frelich z dzielnicy Gotartowice. Jubilat od urodzenia mieszka w Rybniku, w domu, który wybudował jego ojciec, a który po zniszczeniach wojennych odnowił właśnie pan Alojzy. Żyją w nim już cztery pokolenia. Z solenizantem mieszkają jego córka z mężem, a także wnuczka z mężem i córeczką, czyli prawnuczką pana Alojzego. Stulatek doczekał się siedmioro wnucząt i dziesięcioro prawnucząt!
Pan Alojzy zawodowo związany był z rybnickimi przedsiębiorstwami. Najpierw pracował jako ślusarz w Hucie Silesia. Następnie był zatrudniony w firmie Sygnały. Praca z metalem była jego prawdziwą pasją. Stulatek cieszy się dobrym zdrowiem jak na swój wiek. Kiedy miał 95 lat, prowadził jeszcze samochód! Od jakiegoś czasu narzeka jednak na problemy ze wzrokiem. Dlatego nie może czytać i oglądać telewizji. Chętnie słucha jednak radia i rozmawia.
Stulatka odwiedzili prezydent Rybnika. Złożył jubilatowi życzenia w imieniu rybniczan, wręczył mu również kwiaty i tradycyjny kosz słodyczy. Pan Alojzy otrzymał także gratulacje od premiera RP Donalda Tuska i arcybiskupa Damiana Zimonia.

Komentarze

Dodaj komentarz