Policja już wie, kto pomalował sprejem nowo zbudowany wiadukt pod wiślanką. Zna również nazwiska wandali, którzy zniszczyli szereg innych elewacji w mieście. Mundurowi skorzystali z informacji telefonicznych przekazywanych przez mieszkańców. Przypomnijmy, iż miasto wyznaczyło nagrodę za pomoc w ujęciu sprawców zniszczeń. Najpierw za cenną informację można było otrzymać do 1000 zł, od niedawna nawet 3000 zł.
– Długo nie było żadnych telefonów. Ludzie zaczęli dzwonić po Nowym Roku. Rzeczywiście, mamy trop, podejrzewamy kto mógł to zrobić. Dla dobra śledztwa nie mogę ujawnić szczegółów – mówi starszy aspirant Kamila Siedlarz, rzecznik prasowa żorskiej policji. Na razie nikt nie dostał nagrody. Policjanci sprawdzają, na ile te informacje się przydadzą. Zatrzymania są już tylko kwestią czasu.
Komentarze