Na razie nie wiadomo, kiedy gmina zacznie wypłacać dotacje. W kolejce już czeka 150 osób, któtre złożyły wnioski w zeszłym roku / Wacław Troszka
Na razie nie wiadomo, kiedy gmina zacznie wypłacać dotacje. W kolejce już czeka 150 osób, któtre złożyły wnioski w zeszłym roku / Wacław Troszka
W tym roku mieszkańcy, którzy przejdą na bardziej przyjazne przyrodzie ogrzewanie swoich domów, znów będą mogli otrzymać dofinansowanie z magistratu.
W minionym roku ekologicznych dotacji nie było, bo zlikwidowano gminne fundusze ochrony środowiska, a ustawa o finansach publicznych nie pozwalała wypłacać pieniędzy z budżetu miasta. W końcu stycznia radni podjęli uchwałę, która pozwoli wrócić do tej dobrej praktyki. Przypomnijmy, że program ograniczenia niskiej emisji polegający na częściowym finansowaniu proekologicznych modernizacji domowych kotłowni działał w mieście od 1992 roku. Do listopada 2009 roku z tej formy pomocy skorzystało blisko 4,5 tys. gospodarstw domowych.
O dofinansowanie mogli się starać tylko ci, którzy stary węglowy piec zastąpili bardziej ekologicznym, spełniającym ponadto odpowiednie normy. To samo dotyczy osób, które przeszły na ogrzewanie gazowe, elektryczne czy olejowe albo podłączyły się do magistrali cieplnej. Zgodnie z obowiązującym przez lata regulaminem, dofinansowanie miało stanowić 50 proc. ceny zakupu kotła, ale w przypadku nowych pieców na węgiel nie mogło to być więcej niż 2,5 tys. zł. W przypadku innych źródeł ciepła (gaz, prąd, olej, ciepłociąg) kwota dofinansowania mogła sięgnąć maksymalnie 3,3 tys. zł. Z finansowej pomocy nie mogły korzystać osoby urządzające nowo powstałe budynki. Ostatnie dotacje magistrat rozdał w listopadzie 2010, ale i wtedy nie wszyscy wnioskodawcy otrzymali pieniądze, gdyż zabrakło ich na koncie gminnego funduszu ochrony środowiska.
Wnioski przyjmowano jednak do 6 marca zeszłego roku. W sumie na częściowy zwrot kosztów czekają obecnie autorzy 150 wniosków. Kiedy się doczekają, na razie nie wiadomo. Sama uchwała wejdzie w życie 14 dni po jej opublikowaniu w Dzienniku Urzędowym Województwa Śląskiego. Prezydent Adam Fudali zapowiada, że w tym roku do podziału będzie 750 tys. zł. Urząd sam poinformuje, kto dostał dotację. Szczegółowe rozwiązania znajdą się w zarządzeniu prezydenta, ale on wyda je dopiero wtedy, jak uchwała nabierze mocy prawnej. Wiadomo już jednak, że w przypadku modernizacji systemu ogrzewania niezależnie od jego rodzaju opału (węgiel, gaz, olej, energia elektryczna, ciepłociąg), maksymalne dofinansowanie wyniesie 3,3 tys. zł, zaś w przypadku wspólnot 1,5 tys. zł na mieszkanie.
W tym roku miasto będzie też wspierało finansowo montaż instalacji solarnych. W ubiegłym roku zrobiono rozeznanie i zebrano wnioski mieszkańców, którzy mieli zadeklarować, w jakich latach chcą zamontować baterie słoneczne na dachach swoich budynków. Dofinansowanie do instalacji solarnych (również 3,3 tys. zł) ma w tym roku otrzymać pierwszych sto osób.
1

Komentarze

  • Visenna Wnioski o dotację 11 lutego 2011 10:32Dodać należy, że na dzień dzisiejszy w Urzędzie Miasta nie można pobrać wniosków o dotację. Urzędnicy twierdzą, że brak aktualnych wzorów. A kiedy będą - prawdopodobnie w maju.

Dodaj komentarz