Straż pożarna wzbogaciła się o dwa wozy: nowy samochód z drabiną mechaniczną i średni samochód ratownictwa technicznego na podwoziu steyra.
Pierwszy zastąpił wysłużony, ponad 30-letni sprzęt. Drabina jest dłuższa o siedem metrów, co pozwoli swobodnie dotrzeć do najwyższych kondygnacji zdecydowanej większości budynków w mieście, wynosząc ratowników ze sprzętem na wysokość do 37 metrów. Pozwoli ewakuować zarówno osoby sprawne, jak i rannych w pozycji leżącej na specjalnych noszach. Z wozu można podawać środki gaśnicze, stosując działka wodne sterowane odpowiednio z kosza drabiny bądź z ziemi. Drabina można także służyć jako maszt oświetleniowy, gdyż ma agregat prądotwórczy i dwa reflektory. Ma również skokochron. Załoga to dwóch strażaków, dowódca i kierowca. Pojazd razem z wyposażeniem kosztował blisko 2,5 mln złotych.
Pieniądze przekazała Komenda Wojewódzka PSP w Katowicach. Dołożyły się jastrzębski magistrat, katowicki oddział PZU Życie, Urząd Gminy Pawłowice, większość jastrzębskich spółdzielni mieszkaniowych oraz niektóre firmy działające na terenie miasta. Drugiego wozu do tej pory używali strażacy z Dąbrowy Górniczej. Pojazd jest w pełni wyposażony w specjalistyczny sprzęt ratowniczy, ma podnośnik hydrauliczny o udźwigu 3800 kg. Jastrzębscy strażacy przeszli długie szkolenia, by móc używać obu nabytków.
Komentarze