Wybudowały ją Ministerstwo Sprawiedliwości i urząd miasta.
– To najnowocześniejszy gmach sądu, jaki mogliśmy wznieść. Zastosowaliśmy wszystkie nowinki techniczne, jakie były dostępne. Mamy osobną strefę dla zatrzymanych, którzy będą wprowadzani na salę rozpraw oddzielnym wejściem. Nawet jeśli ktoś wywoła tu jakiś fałszywy alarm bombowy, to rozprawy w niektórych salach będą mogły być kontynuowane – mówi Stanisław Malec, dyrektor Sądu Okręgowego w Gliwicach.
Budynek jest naszpikowany kamerami i elektroniką. Na parterze znajduje się infokiosk, czyli automat, umożliwiający korzystanie z internetowych stron Ministerstwa Sprawiedliwości, np. Krajowego Rejestru Sądowego. W przyszłości z jego pomocą będzie można również dokonywać opłat sądowych, posługując się kartą czipową. Największa sala rozpraw jest przystosowana do sądzenia zorganizowanych grup przestępczych. Jest tu więc m.in. charakterystyczna przeszklona izolatka dla oskarżonych wykonana z szyb kuloodpornych. Inwestycja kosztowała ponad 42 mln zł, z czego 4,4 mln zł wydał rybnicki magistrat, który ponadto przekazał działkę. Wcześniej stała tam szkoła muzyczna braci Szafranków.
Komentarze