W kolejce po odszkodowanie


Od kiedy istnieją kopalnie, istnieje też problem szkód górniczych. Do niedawna ich likwidacją zajmowały się poszczególne spółki węglowe.- Od zeszłego roku czekam na zwrot pieniędzy z Gliwickiej Spółki Węglowej. No to się wreszcie doczekałem. Nie ma spółki i nie ma z kim rozmawiać, ale za to została mi cała kupa długów i rachunków za zrobiony remont - piekli się Andrzej Dz. z Dębieńska.Kompania Węglowa przejęła majątki kopalń, ale nie myśli płacić ich długów.- Ludzie, zróbcie coś, bo może jak o tym napiszecie, to w końcu coś się ruszy. Tak nie może być, że jedni mi nie zapłacą, bo już ich nie ma, a drudzy też mi nie zapłacą, bo dopiero zaczynają. Coś mi się widzi, że wyrolowali mnie na czysto - pomstuje Krzysztof Ch. z Czerwionki.Wiceprezes Kompanii Węglowej Henryka Pieronkiewicz twierdzi, że spółka nie może płacić długów, bo nie pozwala jej na to prawo.- Firma powstała 1 lutego, a więc wszystkie wcześniejsze roszczenia powinny być kierowane pod adresem spółek - twierdzi pani wiceprezes. Jednak spółki węglowe nie będą płacić, bo… ich już nie ma.- Na remont wydałem 11 tys. zł, odzyskałem z tego 7, pozostały jeszcze 4 tysiące - żali się Krzysztof Erfurt z Gierałtowic. - Byłem u dyrektora kopalni, ale tylko rozłożył ręce i stwierdził, że na razie nie może nic zrobić, bo czeka na decyzje Kompanii Węglowej. I ja go rozumiem, ale może ktoś zrozumiałby też i mnie. Jak długo jeszcze mam czekać? Chcąc w jakikolwiek sposób odzyskać pozostałą część pieniędzy, zaproponowałem dyrekcji kopalni, aby wypłaciła mi tę należność w naturze, tj. w węglu. Niestety, nawet tego dyrektor nie może mi zagwarantować.- Wiem, że wiele osób czeka na wypłaty z funduszu szkód górniczych, jednak kopalnia nie ma w tej chwili możliwości rozwiązania tych problemów. Musimy czekać na decyzje Kompanii Węglowej w tej sprawie - wyjaśnia dyrektor KWK Knurów Jan Matuszewski.Rzecznik prasowy Kompanii Węglowej Jan Czypionka w rozmowie telefonicznej 10 marca dał nieco nadziei: - Najprawdopodobniej Kompania Węglowa przejmie szkody górnicze. Obecnie jest wykonywana ekspertyza prawna i zgodnie z nią podjęta zostanie decyzja, czy firma ma taką możliwość oraz czy jest to zgodne z ustawą. Zapewniam, że sprawa szkód górniczych wyjaśni się w ciągu paru najbliższych dni.

Komentarze

Dodaj komentarz