Naszej aglomeracji należy się bezpłatna A1 – uważa Zygmunt Łukaszczyk / UW/Agnieszka Astaszow
Naszej aglomeracji należy się bezpłatna A1 – uważa Zygmunt Łukaszczyk / UW/Agnieszka Astaszow

Dlaczego rybnickiemu regionowi należy się bezpłatna A1?
Lokalizacja autostrady A1 na terenie aglomeracji wynikała z chęci zagwarantowania mieszkańcom komfortu komunikacyjnego, a mimo to trudno było o społeczną akceptację przebiegu śląskiego odcinka. Wprowadzenie opłat na A1 spowodowałoby oczywiście ponowne obciążenie innych dróg, często do tego nieprzystosowanych, na których już występują utrudnienia, co w konsekwencji stałoby się przyczyną paraliżu komunikacyjnego.

Boimy się również spadku atrakcyjności inwestycyjnej regionu. Czy słusznie?
Budowa infrastruktury drogowej poprawia warunki inwestycyjne, ale wprowadzenie opłat na A1, zgodnie z propozycjami w projekcie rozporządzenia, niewątpliwie ograniczy potencjał gmin subregionu zachodniego.

Czy w walce o bezpłatną A1 może pomóc poszerzenie akcji o odcinek do Pyrzowic?
Zgodnie z projektem zmian do rozporządzenia Rady Ministrów z 16 lipca 2002, propozycja rezygnacji z poboru opłat za przejazd A1 w województwie śląskim dotyczyła odcinka między węzłami Bytom i Sośnica. Rzecz w tym, iż A1 przebiega przez najsilniej zurbanizowany w kraju obszar, na którym mieszka około trzech milionów ludzi. Ponadto droga stanowi łącznik między dwoma dużymi aglomeracjami: górnośląską i rybnicką, poza tym jest częścią korytarza służącego do komunikacji południa Polski z portem lotniczym w Pyrzowicach. W związku z tym koncepcja niepobierania opłat na odcinku między węzłami Pyrzowice i Gorzyczki wydaje się uzasadniona, zwłaszcza że bezpłatne na odpowiednich odcinkach A4 i A8 będą dojazdy do portów lotniczych w Krakowie i Wrocławiu. Należy również zaznaczyć, iż wprowadzenie opłat na węźle Bytom wygoni kierowców na drogi podległe samorządom w Chorzowie, Bytomiu czy Piekarach Śląskich, co bez wątpienia pogorszy na nich warunki.

Czy są jeszcze realne szanse na bezpłatną autostradę?
Projekt zmiany rozporządzenia Rady Ministrów, określającego m.in. odcinki, na których generalny dyrektor dróg krajowych i autostrad nie pobiera opłat, obecnie jest na etapie konsultacji społecznych i w uzgodnieniach międzyresortowych. To najlepszy moment odniesienia się do koncepcji wyznaczenia obszaru nieodpłatnego korzystania z autostrad A1 i A4 na terenie śląskiej aglomeracji. Jestem głęboko przekonany, że minister infrastruktury uwzględni stanowisko przedstawicieli władz województwa, reprezentantów gmin oraz posłów i senatorów naszego regionu w tej sprawie.




Gdzie podpisać
Do końca marca można złożyć swój podpis pod petycją w sprawie bezpłatnej autostrady A1. Podpisy są zbierane w urzędach, redakcjach „Dziennika Zachodniego” i „Nowin” w Rybniku. Zapraszamy! Kampanię społeczną na rzecz bezpłatnej A1 rozpoczęła redakcja „Dziennika Zachodniego”. Tygodnik Regionalny „Nowiny” przyłączył się do niej. Akcja trwa też na Facebooku pod adresem http://www.facebook.com/a1zadarmo. (adr)

4

Komentarze

  • Jan łukaszczyk 28 marca 2011 10:24On słynie z opowiadania bzdur,karierowicz jakich mało.Posadka przez kolegów załatwiona w JSW.Górnicy brońcie się przed takim namaszczonym ,,znawcą górnictwa,,
  • ben POpier..cy wciskanie kitu ! 26 marca 2011 10:56Absurdy POmylenców, wojewoda z PO mówi jaby był z innej planety i tłumaczy mieszkancom rzeczy oczywiste .Najlepiej wcisnąć kit i powiedzieć że takie są wytyczne UE to tłumaczenie najczęściej stosowane w tym kraju .Przykład podatek VAT! i inne rzeczy.Ale jo mom wytłumaczenie Polnische Wiertschaft .
  • PO gracz 25 marca 2011 12:06Łukaszcyk nic nie wskóra bo przeciez jest już namaszcony na Prezesa JSW,SA jak ze spółki odejdzie pan Zagórowski.
  • autobanek Protestować we Warszawie!!!! 24 marca 2011 08:38Takie protesty we wsiach, na facebookach niewiele dają!! Pojechać do "stolycy"...oponami rozgrzać atmosferę, jak poczują smród, to inaczej popatrzą na opłaty autostradowe....

Dodaj komentarz