- Ewentualne emocje związane z takim podziałem są nieuzasadnione. W porównaniu do wykonania budżetu w tych paragrafach w 2002 roku i tak suma jest mniejsza o około 50 tys. zł. Jeszcze poprzedni zarząd planował, że wydatki na starostwo powiatowe będzie finansował z nadwyżki budżetowej - przekonuje Mirosław Lenk, sekretarz Starostwa Powiatowego w Raciborzu.W kwocie przyznanej starostwu ujęte są m.in. pieniądze na zakupy materiałów biurowych (331 tys. zł), usługi (w tym rachunki telefoniczne - 300 tys. zł). Finansowany jest też obecny remont siedziby władz powiatowych. Sama wymiana instalacji elektrycznej w całym budynku będzie kosztować około 160 tys. zł. Dodatkowo trwa renowacja sali posiedzeń rady powiatu. Zdaniem M. Lenka zarząd powiatu został zdopingowany do tego przez przewodniczącego rady Franciszka Wańka, który na własny koszt wymienił stolarkę okien i drzwi w swoim gabinecie oraz cztery okna w sali sesyjnej. Remont ma kosztować około 19 tys. zł. Roboty wykona podległe starostwu Centrum Kształcenia Ustawicznego w ramach swoich praktyk. Za 15 tys. zł starostwo planuje zakupić meble, głównie krzesła. W ostatnim etapie prac utworzony zostanie punkt obsługi interesanta w pomieszczeniach zajmowanych teraz przez biuro paszportowe. „Paszporty” zajmą kancelarię starostwa, a kancelaria pokoje w lewej części parteru. Adaptacja i przeprowadzki biur mają kosztować około 35 tys. zł.
Komentarze