– Nasze działania doprowadziły do równoczesnego przechwycenia dwóch transportów nielegalnych papierosów oraz wykrycia miejsc ich składowania. Zabezpieczono łącznie milion sztuk papierosów, czyli prawie 50 tys. paczek. Część towaru była ukryta w metalowych obudowach przemysłowych filtrów – informuje ppłk Cezary Zaborski, rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej w Raciborzu.
Proceder odbywał się od dłuższego czasu na dużą skalę. Ukraińskie, białoruskie, rosyjskie i mołdawskie papierosy trafiały na teren powiatów gliwickiego i rybnickiego. Pozostałe miały być wywiezione do krajów Europy Zachodniej. Niedaleko Siewierza i Zawiercia zatrzymano dwa samochody z trefnym towarem. Jednym kierowała 38-letnia mieszkanka powiatu gliwickiego i 37-letni mężczyzna z powiatu rybnickiego.
– W toku dalszych czynności przeszukano domy obojga, gdzie znaleziono następne nielegalne papierosy. Część z nich znajdowała się w zaparkowanych nieopodal posesji pojazdach. Funkcjonariusze znaleźli także 80 kg krajanki tytoniowej, ponad 60 litrów alkoholu bez znaków akcyzy, niewiadomego pochodzenia. O tym, jak bardzo przemyślna była działalność przestępcza tych ludzi, świadczy to, że w pojazdach papierosy były ukryte w metalowych obudowach filtrów przemysłowych. Takie same obudowy wypełnione paczkami papierosów funkcjonariusze odkryli również na terenie posesji – zaznacza ppłk Cezary Zaborski.
Strażnicy graniczni ujęli też 38-letniego mieszkańca powiatu gliwickiego, który akurat wynosił z mieszkania foliowe worki pełne paczek papierosów i tytoniu. Cała trójka usłyszała już zarzuty. Grozi im wysoka grzywna i odsiadka.
Komentarze