20031513
20031513


Szkoła ma ich już sześć w swojej kolekcji. Dotąd uczniowie ZST uczestniczyli w dziesięciu edycjach tej prestiżowej olimpiady szkół budowlanych. Najbardziej pożądaną nagrodą za zwycięstwo w finale jest indeks na dowolnie wybraną polską uczelnię techniczną bez konieczności zdawania egzaminu wstępnego. Takich szczęśliwców w historii olimpiad wodzisławska budowlanka dochowała się ponad czterdzieścioro. Były wśród nich również dziewczęta. Dziś większość spośród nich to inżynierowie, pracownicy naukowi politechnik, studenci, a nawet doktoranci zagranicznych uczelni.W tym roku do elitarnego grona olimpijczyków dołączyła kolejna szóstka. Na 79 uczestników szczecińskich finałów pierwsze, drugie, czwarte i piąte miejsca zajęli kolejno: Błażej Kajstura, Paweł Mroczek oraz bliźniacy Tomek i Łukasz Rduchowie. Dwa równorzędne miejsca siedemnaste, także finałowe, przypadły Dariuszowi Chłapkowi i Emilii Belczyk. W tym roku na 27 laureatów szczecińskiego finału aż dziesięcioro reprezentowało szkoły śląskie. Z naszego regionu znaleźli się wśród nich uczniowie z Rybnika i Żor.- Trochę już mnie to peszy, bo od kilku lat nasi uczniowie z tej ważnej olimpiady zawodowej przyjeżdżają z pucharem - mówi dyrektor Zespołu Szkół Technicznych w Wodzisławiu Ryszard Zawadzki. - Niektórzy mnie pytają, jak wy to robicie. Może to trochę nieskromnie zabrzmi, ale my na to naprawdę ciężko harujemy. I to zarówno nauczyciele, jak i uczniowie. Niestety, święci z nieba nie spadają.Zespół Szkół Technicznych od lat zajmuje czołowe miejsca w prowadzonym przez dziennik „Rzeczpospolita” i tygodnik „Wprost” rankingu najlepszych szkół średnich w Polsce. We wcześniej prowadzonym rankingu UNESCO budowlanka była kilkakrotnie pierwsza wśród szkół technicznych.- Udział w olimpiadzie to nie tylko satysfakcja ze zdobytego pucharu i indeksu, ale przede wszystkim profit z setek godzin spędzonych nad książkami - mówi zdobywca drugiego miejsca w tegorocznym turnieju budowlańców Paweł Mroczek. - Większość z nas podejmuje po maturze studia budowlane lub architektoniczne, więc ta wiedza jest nam już potrzebna na zawsze.Gdy zwycięzcy olimpiady przywieźli ze Szczecina puchar, nad drzwiami szkoły pojawiły się szarfy z napisami: „Błażej Kajstura na prezydenta” i „Paweł Mroczek na premiera”.

Komentarze

Dodaj komentarz