We wtorek rozmowy, a nie blokada wysyłki węgla

Jeśli na rozmowy nie przyjadą przedstawiciele resortów skarbu i gospodarki lub gdy związkowcy uznają dialog za pozorowany, wówczas dojdzie do blokady.
Konflikt w JSW trwa od kilku miesięcy. Związkowcy domagają się m.in. 10-procentowej podwyżki płac i utrzymania uprawnień pracowniczych. Sprzeciwiają się prywatyzacji spółki na zasadach proponowanych przez resort skarbu. W zakładach JSW odbyło się referendum, większość załogi opowiedziała się za strajkiem i przeciwko prywatyzacji. W kopalniach odbył się 24-godzinny strajk.
Wicepremier i minister gospodarki Waldemar Pawlak uważa, że dopóki ten konflikt nie zostanie rozładowany, to trudno na siłę forsować projekty prywatyzacyjne. Jego zdaniem prywatyzacja powinna być prowadzona w sposób poukładany i bez wywoływania niepotrzebnych napięć. Pawlak powiedział, że w obliczu zakleszczenia się dialogu społecznego w JSW harmonogram upublicznienia spółki powinien zostać zmieniony.
Premier Donald Tusk zapowiedział, że rząd, mimo protestów związkowców i opinii wicepremiera Pawlaka, tak czy inaczej przystąpi do prywatyzacji JSW. Szef rządu podkreślił, że prywatyzacja tej firmy to nie jest kwestia pojedynku prestiżowego między wicepremierem Pawlakiem a ministrem skarbu Aleksandrem Gradem. Prywatyzację JSW premier określił jako dobrze przygotowaną.

Komentarze

Dodaj komentarz