W dzielnicy Chwałowice wielu mieszkańców czeka na drogę, mając nadzieję, że przejmie ona ruch ciężarówek przyjeżdżających do kopalni po węgiel. – Mieszkańcy ulicy 1 Maja mają już dość ciężkich samochodów. Skarżą się, że ich domy się trzęsą i pękają, zwłaszcza zimą, gdy w jezdni co rusz pojawiają się nowe dziury – mówi Andrzej Wojaczek, przewodniczący zarządu dzielnicy Chwałowice i jednocześnie przewodniczący rady miasta (???). Jak mówi, mieszkańcy liczą nie tylko na wybudowanie drogi Pszczyna – Racibórz, ale również na powstanie obwodnicy, z której w przyszłości korzystałyby głównie ciężarówki. – Budowa obwodnicy Chwałowic jest na razie nierealna. Musimy realizować te inwestycje, na które mamy zabezpieczone fundusze – komentuje Adam Fudali.
Ślad drogi Pszczyna – Racibórz widniał w planie ogólnym zagospodarowania przestrzennego od lat 70. minionego wieku, ale w niektórych miejscach przebieg drogi ostatecznie nieco zmieniono. Tak było np. w Chwałowicach w okolicach szybu V, gdzie drogę przesunięto, by nie przeszkadzała kopalni Chwałowice w wydobyciu zalegających tam bogatych złóż węgla. W efekcie w obowiązującym planie zagospodarowania nie uwzględniono lokalizacji planowanego tam węzła i trzeba będzie to poprawić. Prezydent Fudali zapewnia, że można było ogłosić przetarg, nie czekając na dopełnienie tych planistycznych formalności. – W tegorocznym budżecie mamy na ten projekt trzy miliony zł, ale mimo to zabiegam o pozyskanie na ten cel pieniędzy z zewnątrz. Rozmawiałem już w tej sprawie m.in. z marszałkiem województwa – mówi prezydent Adam Fudali.
Władze zabiegają też o uznanie budowy drogi z Pszczyny do Raciborza za inwestycję centralną, bo wtedy zapłaci za nią budżet państwa. – Wybudowanie jej za pieniądze z budżetu miasta jest po prostu niemożliwe. Chcę, by na koniec obecnej kadencji, czyli w drugiej połowie roku 2014, gotowy był już projekt techniczny wraz z pozwoleniem na budowę. To pozwoli nam zabiegać o konkretne pieniądze m.in. z budżetu państwa i z Unii Europejskiej – mówi prezydent Fudali. W czasie niedawnych zebrań wyborczych we wszystkich 27 dzielnicach mieszkańcy mogli zobaczyć efektowną wizualizację pokazującą przebieg przyszłej drogi przez miasto. Jej budowa będzie kosztowała ok. 700 mln zł, ale jeszcze nie wiadomo, kiedy się rozpocznie. Otwarcie złożonych w przetargu ofert nastąpi 23 maja.
Wybrana firma będzie miała półtora roku na opracowanie dokumentacji projektowej przyszłej drogi, od dnia podpisania umowy licząc. Co ciekawe projekt obejmie też kilkusetmetrowy odcinek na terenie Żor (do wybudowanego już ronda w Rowniu, blisko granicy z Rybnikiem), ale za tę część zapłacą już Żory.
Budowa rybnickiego odcinka drogi regionalnej wedle wstępnych szacunków będzie kosztowała około 700 mln zł
Komentarze