Nawet 12 lat może spędzić w więzieniu 31-latek, który w niedzielę rano włamał się do domu swojej byłej dziewczyny w Pszowie, groził jej i zaczął ją dusić. W obronie zaatakowanej stanął przebywający akurat w mieszkaniu inny mężczyzna. Bandyta ukradł telefon komórkowy i uciekł.
– Wkrótce policjanci zauważyli go na jednej z pobliskich ulic. Miał przy sobie skradziony telefon. Był już karany za rozboje, siedział w więzieniu. Teraz dopuścił się przestępstwa w warunkach recydywy. Oprócz zarzutu rozboju, usłyszał też zarzuty kierowania gróźb karalnych i wtargnięcia na teren cudzej posesji – informuje młodszy aspirant Marta Czajkowska, rzecznik prasowa policji w Wodzisławiu.
Jeszcze dziś sąd ma zdecydować, czy delikwent trafi do aresztu śledczego.
Komentarze