Złodzieje z Awansu
8 czerwca rybnicka policja zatrzymała ostatniego z czwórki złodziei, którzy kilka dni wcześniej, w nocy z soboty na niedzielę, włamali się do sklepu sieci Awans przy ulicy 1 Maja w dzielnicy Chwałowice. Najstarszy i najbardziej doświadczony z całej ekipy, 25-latek, mający już na sumieniu wyrok za kradzież z włamaniem, odgiął kratę, wszedł do środka sklepu i wyniósł z niego cztery laptopy, warte łącznie 7,5 tys. zł. W tym czasie dwóch 20-latków stało na czatach, a trzeci 20-latek czekał w renaulcie clio zaparkowanym w pobliżu.
Złodzieje mieli jednak pecha. Zauważyli ich przypadkowi świadkowie, którzy w dodatku próbowali ich zatrzymać. Ci porzucili wtedy wszystkie skradzione laptopy (są uszkodzone i już raczej nie trafią do sprzedaży) i uciekli. Dzięki informacjom przekazanym przez świadków udało się jednak najpierw ustalić samochód, którym przyjechali złodzieje, a potem ich personalia. To czwórka dobrych znajomych z Boguszowic. Jak informuje nadkomisarz Aleksandra Nowara, rzecznik prasowa rybnickiej policji, wszystko wskazuje na to, że czteroosobowa szajka ma też na swoim koncie kilka włamań, których wcześniej dokonano właśnie na terenie dzielnicy Boguszowice Osiedle. Nocą z 17 na 18 maja włamano się tam do sklepu z bielizną przy ulicy Armii Ludowej, a z 21 na 22 maja do sklepu spożywczego przy ulicy Patriotów. W pierwszym przypadku straty oszacowano na 40 tys. zł, w drugim na 10 tys.
Sąd zdecydował już o tymczasowym, dwumiesięcznym aresztowaniu 25-latka. Wobec trójki jego 20-letnich wspólników zastosował dozór policji.

Komentarze

Dodaj komentarz