20031809
20031809


Niestety o poważnej modernizacji wiekowego już kąpieliska nie ma na razie mowy; powód zasadniczy - brak pieniędzy. W tej sytuacji prace ograniczają się do łatania dziur w betonowej niecce.W miejscu, gdzie dziś znajduje się basen, istniał kiedyś sporych rozmiarów staw. Pionierzy rybnickiego żeglarstwa organizowali tu nawet zawody. Wielu doświadczonych dziś żeglarzy właśnie tu rozpoczynało swoją wielką przygodę.Kąpielisko zaczęto budować w połowie lat 60. minionego wieku. Od tamtego czasu nieco się zmieniło, ale niecka, do której wypełnienia potrzeba 8,5 tys. m sześc. wody, pozostała ta sama. Po spuszczeniu wody dno basenu bardziej przypomina sfatygowany deptak ułożony z betonowych płyt różnej wielkości, łączony betonowymi łatami.- Kiedyś był tu staw, więc dodatkowym problemem są wody podskórne, płynące tuż pod misą basenu. Zwłaszcza zimą dają nam się mocno we znaki. Od generalnego remontu dna nie uciekniemy. Na razie śledzimy stosowane w tej branży technologie i czekamy na pieniądze - komentuje krótko Rafał Tymusz, dyrektor miejskiego ośrodka sportu i rekreacji.Ostatnie duże pieniądze zainwestowano w Rudę na początku lat 90. Zburzono wtedy kilkupiętrową wieżę do skoków, co pozwoliło też na znaczne spłycenie olimpijskiej, 50-metrowej części basenu. Zdemontowano też masywne betonowe zjeżdżalnie, które kilka lat temu zastąpiono dużą, plastikową zjeżdżalnią uznawaną za największą atrakcję kąpieliska. Na początku lat 90. zainstalowano również nową stację uzdatniania wody.Doraźny, pozimowy remont dna basenu MOSiR finansuje z własnego budżetu. Praca ekipy remontowej przypomina wiosenne poczynania drogowców - polega głównie na łataniu dziur. Najpierw strumieniem wody pod ciśnieniem wypłukuje luźne kawałki betonu, po czym kilkuosobowy zastęp murarzy uzupełnia braki. To iście sezonowe zajęcie; po kolejnej zimie zrobią się kolejne dziury, tyle że w innym miejscu.Gdy połatane dno basenu przykryje woda, wszystko będzie wyglądać urokliwie i kusząco.Otwarcie sezonu kąpielowego zaplanowano tradycyjnie na 1 czerwca. Jak zapowiada dyrektor Tymusz, Rudzie przybędzie kolejna atrakcja - boisko do plażowej piłki nożnej.

Komentarze

Dodaj komentarz