Przeniosą grób żołnierza
Grób nieznanego żołnierza znajdujący się tuż przy ulicy Powstańców w Łaziskach (od strony budowanej A1) zostanie przeniesiony na cmentarz w Siemianowicach Śląskich.
Ekshumacją zajmie się Fundacja Pamięć z Warszawy. – Mamy już wymagane zezwolenie wojewody śląskiego, ale na razie jeszcze nie znamy terminu ekshumacji – usłyszeliśmy się w warszawskiej siedzibie fundacji. Mogiłę kryją zarośla rosnące na skraju lasu, tuż przy drodze powiatowej, na której trwają prace związane z przebudową. Niedaleko też biegnie pas nowo budowanej autostrady A1. Roboty drogowe postępują, stąd fundacja tym bardziej czyni starania o przeniesienie szczątek w inne miejsce. Jak zapewnia Marek Okularczyk, dyrektor Powiatowego Zarządu Dróg w Wodzisławiu, który zarządza tym terenem, ten grób właściwie w niczym nie przeszkadza, w żaden sposób nie wstrzymuje inwestycji, nie ma też zagrożenia zagrożenia, że zostanie zniszczony.
– Rzeczywiście będzie jednak lepiej, jeśli zostanie przeniesiony w godne miejsce – przyznaje dyrektor Marek Okularczyk. Mogiła istnieje od czasów drugiej wojny światowej. Jak poinformowali nas okoliczni mieszkańcy, którzy opiekują się grobem, pochowano w niej niemieckiego żołnierza. Ten człowiek prawdopodobnie zginął w 1945 roku. Nikt nie zna ani jego imienia, ani nazwiska. Po tylu latach od zakończenia działań wojennych jego szczątki spoczną na cmentarzu zbiorowym w Siemianowicach. Ekshumacją podobnych pochówków w całej Polsce zajmuje się właśnie Fundacja Pamięć, której celem jest ochrona miejsc pamięci, cmentarzy i grobów ofiar wojen.

Komentarze

Dodaj komentarz