20031805
20031805


Teatr pociągał ją od zawsze. W czasie nauki w ogólniaku w Wodzisławiu należała do grupy teatralnej prowadzonej przez Wandę Świtałową w I LO im. Powstańców Śl. w Rybniku. Później trafiła do awangardowego teatru Paparapa, prowadzonego przez Mariana Bednarka w Domu Kultury w Niedobczycach. Ten jednak stosunkowo szybko zmienił adres i związał się z Klubem Energetyka. Wystąpiła tam w kilku przedstawieniach, m.in. w „Pozytywce” i w sztuce zatytułowanej „Muchy dwoje”. Oprawę muzyczną spektakli tego nietuzinkowego teatru tworzył wtedy znany akordeonista Franciszek Prus, zaś spod ręki współpracującego z grupą nie mniej znanego rybnickiego fotografika Henryka Tkocza wyszedł znakomity cykl zdjęć. Niektóre z nich do dziś można zresztą oglądać w KE.Historia teatru Z Nazwą rozpoczęła się od św. Mikołaja, a właściwie od zlecenia na przygotowanie spotkania dzieci ze świętym. Kornelia Pior nadała mu iście teatralną oprawę, zaraz potem postanowiła stworzyć własną grupę. Rozpoczęła od wizyty w pobliskiej szkole podstawowej. Na pierwszą próbę przyszło blisko 40 dzieci. Debiutanckim przedstawieniem była „Opowieść o Baldurze”. W 1996 roku wystawili ją na festiwalu szkolnych zespołów teatralnych w Czerwionce i zdobyli pierwszą nagrodę. W swoim repertuarze mają m.in. dramaty Sławomira Mrożka „Polowanie na lisa” i „Serenadę”, które umiejętnie stopili w jedno przedstawienie. Wyjątkiem jest „Kariera trąby”, opowiadająca historię chłopca, który nie radzi sobie z problemami, jakie niesie codzienne życie. Tekst sztuki stworzyli sami, opierając się na własnych doświadczeniach.W ubiegłym roku członkowie trupy świętowali pierwszy znaczący jubileusz - pięciolecie teatru. Obecnie tworzy go grupa 15 osób; trzon stanowią licealiści, choć nie brak również uczniów starszych klas gimnazjum.Przed tygodniem w małej sali teatralnej Klubu Energetyka aktorzy Z Nazwą wystawili swoje dwa najnowsze przedstawienia: „Podróż doChonostrowa” według Borysa Viana oraz „Nim śmierć zapuka” na podstawie tekstu Woody’ego Allena. W tym ostatnim wystąpiły trzy tegoroczne maturzystki: Karolina Szewczyk, Monika Bujewicz i Joanna Kloc, dla których był to ostatni występ przed maturalnym maratonem.Niewykluczone, że teatr Z Nazwą wystąpi w tym roku na Malborskich Ogólnopolskich Spotkaniach Teatralnych. W ubiegłym roku młodzieżowa trupa wróciła z Malborka z wyróżnieniem.

Komentarze

Dodaj komentarz