Miasto pozwie ministra
Miasto przyłączy się do zbiorowego pozwu Związku Powiatów Polskich przeciwko skarbowi państwa i ministrowi infrastruktury. Związek będzie się domagał odszkodowania dla miast i powiatów za konieczność zwracania właścicielom samochodów niesłusznie pobranych, jak się okazało, opłat za karty pojazdów. Na podstawie rozporządzenia ministra infrastruktury za wydanie karty pojazdu wydziały komunikacji pobierały 500 zł, ale w styczniu 2006 roku Trybunał Konstytucyjny stwierdził niekonstytucyjność ministerialnego rozporządzenia. Gdy okazało się, że opłata ta powinna wynosić tylko 75 zł, właściciele pojazdów zaczęli się domagać od urzędów zwrotu pieniędzy. Rybnicki magistrat zaczął je zwracać dopiero po wyroku sądu drugiej instancji, nakazującym magistratowi zwrócić pieniądze właścicielowi samochodu, który skierował sprawę do sądu. Jak informuje Lucyna Tyl, rzecznik prasowy urzędu miasta, do tej pory magistrat zwrócił właścicielom za drogich kart pojazdu łącznie 645 tys. zł. W tej sprawie wpłynęło do urzędu 1,5 tys. wniosków o zwrot nadpłaty.
Prezydent Rybnika Adam Fudali zauważa, że dla zadłużonych często samorządów zwracanie niemałych kwot pobranych z winy ministerstwa było sporym kłopotem.

Komentarze

Dodaj komentarz