Nieprawidłowościami w zatrudnianiu obcokrajowców przez jedną z firm w powiecie wodzisławskim zajęli się strażnicy graniczni. / Straż Graniczna
Nieprawidłowościami w zatrudnianiu obcokrajowców przez jedną z firm w powiecie wodzisławskim zajęli się strażnicy graniczni. / Straż Graniczna

Przedsiębiorstwo zajmuje się głównie budową dróg.

- Dochodziły do nas sygnały, że pracodawca wykorzystuje cudzoziemców. O możliwości naruszania praw pracowniczych w tej firmie informowała również Państwowa Inspekcja Pracy. Okazało się, że w procederze uczestniczyli także obcokrajowcy. Polegał on na zatrudnianiu ludzi na podstawie umów cywilnoprawnych, a nie etatach. Oficjalnie zarabiali oni 400 zł. W rzeczywistości otrzymywali znacznie więcej, bo 1500 zł. Najbardziej zyskiwał na procederze pracodawca, który odprowadzał podatek od zaniżonych pensji. Nie płacił też składek zusowskich – informuje porucznik Adam Kurek, rzecznik prasowy Śląskiego Oddziału Straży Granicznej.

Część osób zatrzymano w pokojach, gdy przygotowywali się do wyjazdu do pracy, pozostałych na placu budowy. To mężczyźni w wieku od 23 do 45 lat. Zostali pouczeni i zobowiązani do opuszczenia Polski. Nieuczciwy pracodawca stanie przed sądem. Będzie musiał także uiścić nie zapłacony podatek i uregulować zobowiązania wobec ZUS.

Komentarze

Dodaj komentarz