Drugoligowcy jeszcze bez trenera

Wbrew zapowiedziom, mimo specjalnie zwołanej konferencji prasowej, Grzegorz Janik, prezes Energetyka ROW-u Rybnik nie podał dziś nazwiska trenera, który poprowadzi drugoligowego beniaminka. Choć nie chciał podać żadnych nazwisk, z jego słów wynika jednak, że rozmowy z Piotrem Mandryszem są bliskie finału, ale na ów finał trzeba jeszcze trochę zaczekać. W orbicie zainteresowań klubu z Rybnika jest też jeszcze dwóch innych trenerów ze Śląska, ale ci, w przeciwieństwie do Mandrysza nie grali nigdy w drużynie dawnego ROW-u Rybnik.

- Nie doszło jeszcze do podpisania umowy. Rozmowy są bliskie zakończenia, chodzi już tylko o szczegóły. Ale, że jest to już sport zawodowy, a podpisywane kontrakty opiewają na niemałe pieniądze, więc również te szczegóły muszą być dopracowane. Zrobimy wszystko, by nazwisko nowego trenera naszej drużyny było znane do końca tygodnia – mówił dziś Grzegorz Janik, który dziękował też poprzedniemu trenerowi piłkarzy Janowi Furlepie, za wprowadzenie zespołu do II ligi.

Komentarze

Dodaj komentarz