Kolejny sondaż, czyli para w gwizdek!


Zdecydowaliśmy, że hipermarket może powstać przy ul. Wodzisławskiej. Chciałbym jednak przypomnieć, że od poprzedniej kadencji na głosowanie czekają jeszcze trzy projekty uchwał dotyczące innych lokalizacji dużych obiektów handlowych w mieście. Uważam, że jeszcze raz powinniśmy poznać opinię mieszkańców na temat umiejscowienia tego typu obiektów. Dlatego w najbliższym czasie wyłonimy firmę, która zajmie się przeprowadzeniem badań - mówi prezydent.Okazuje się zatem, że dotychczasowe sondaże oraz badania pójdą w niepamięć. Warto przypomnieć, że miasto wydało na nie już prawie 150 tys. zł! Pierwsze sondaże przeprowadzone zostały jeszcze w 1999 roku. Wówczas to konkurs ofert wygrała toruńska pracownia badań społecznych Topsel. Z jej raportu wynikało, że umiejscowienie hipermarketu w centrum miasta będzie miało ujemny wpływa na rynek pracy oraz sytuację społeczną w Jastrzębiu. Wyniki tej analizy stały się podstawą do zajęcia przez ówczesne władze miasta pozycji wyczekującej. W ubiegłym roku, przy akompaniamencie głośnych protestów lokalnych handlowców, miasto zleciło przeprowadzenie analizy budowy hipermarketu stołecznej firmie Jones Lang LaSalle. Kupcy zarzucali jej powiązania z jedną ze znanych sieci handlowych budujących duże sklepy. Wyniki tego opracowania wykazały, że wpływ hipermarketu, wybudowanego nawet w centrum miasta, stanowić będzie małe zagrożenie dla lokalnego handlu.Jakby tego było mało, do dyspozycji władz miasta są opracowania i analizy przeprowadzone na zlecenie konkretnych inwestorów zabiegających o wykup terenów w Jastrzębiu pod budowę dużych obiektów handlowych.- Decyzja o budowie hipermarketu ma ogromne znaczenie dla dalszego funkcjonowania miasta. Dlatego uważam, że przeprowadzenie kolejnych badań jest konieczne - mówi M. Janecki.

Komentarze

Dodaj komentarz