Nikt nie stracił
Remisem zakończył się pojedynek dwóch beniaminków grupy III klasy okręgowej. Piłkarze obu drużyn po meczu byli raczej zadowoleni. Zespoły Górnika Radlin i Granicy Ruptawa jeszcze w poprzednim sezonie rywalizowały ze sobą w rybnickiej klasie A. Obu ekipom udało się wywalczyć awans do okręgówki, ale ostateczna kolejność czołówki tabeli ustalona została na podstawie wydziału gier Podokręgu Rybnik. Po ostatniej kolejce ze zwycięstwa w rozgrywkach cieszyli się piłkarze z Radlina. Ich radość trwała krótko, bo kilka dni po zakończeniu sezonu w wyniku weryfikacji spotkania pomiędzy Granicą a Startem Mszana klub z Ruptawy ponownie ich wyprzedził. Mecz ten na boisku zakończył się remisem 1:1, ale w zespole z Mszany wystąpił nieuprawniony zawodnik. W efekcie klub z Ruptawy otrzymał punkty walkowerem i dzięki temu wyprzedził radlinian w końcowej klasyfikacji. Obie drużyny wywalczyły jednak awans.
W sobotę (27 września) obie drużyny spotkały się ponownie. W poprzednim sezonie Górnik pokonał na własnym boisku zespół z Ruptawy 5:2, ale tym razem gospodarze musieli zadowolić się remisem. Goście dwukrotnie obejmowali prowadzenie. Najpierw Kacpra Kłopockiego pokonał Adam Śmigielski. W drugiej połowie piłkę w bramce radlinian umieścił Tomasz Zaręba. Za każdym razem gospodarzy stać było jednak na skuteczną odpowiedź. Gole dla Górnika zdobywali najbardziej doświadczeni zawodnicy. W pierwszej połowie uczynił to Klaudiusz Szweda, a w końcówce spotkania do wyrównania doprowadził Jarosław Pawelec.
– Remis nie krzywdzi żadnej ze stron, ale uważam, że zasłużyliśmy na wygraną – mówił po meczu Grzegorz Łukasik, trener gości.

GÓRNIK RADLIN – GRANICA RUPTAWA 2:2 (1:1)
Szweda, Pawelec – Śmigielski, Zaręba
Górnik: Kłopocki – Ciuberek (80. Frycz), M. Sachs, Zimoń, Pinior – Grabiec, Zychma, Szweda (60. Lechman), Jackowski (75. Skiba) – Pawelec, Pędzich.
Granica: Fryc – Kowal, Syrek, Tasior, Sadowski – Żurkowski, Piekarski, Ćmich, Zaręba – Tardejna, Śmigielski.

Komentarze

Dodaj komentarz