Rozdawnictwo obniżyło wyniki Jastrzębskiej Spółki Węglowej. Na szczęście był to wydatek jednorazowy.
Jastrzębska Spółka Węglowa opublikowała wyniki za pierwsze półrocze 2011 roku. Okazało się, że odnotowała spadek zysku netto przypadającego na akcjonariusza jednostki dominującej o 3,3 proc., do 502,1 mln zł. Zysk byłby wyższy, jednak koszty związane z emisją akcji obniżyły go o 536,9 mln zł. Pogram akcji pracowniczych nie przysłużył więc finansom koncernu, na szczęście był to wydatek jednorazowy, poniesiony w drugim kwartale 2011 roku. – Rozmawiałem z ekonomistami. Okazuje się, że w bilansie, rozliczeniu księgowym, jest to tylko obciążenie księgowe, a nie w gotówce, w zyskach. Wynik naszej spółki po tym półroczu jest bardzo dobry. To duży sukces spółki, razem z górnikami – komentuje Piotr Szereda, rzecznik prasowy strony związkowej.
Przychody Grupy JSW wyniosły niemal 4,7 mld zł, co oznacza wzrost o blisko 35 proc. w stosunku do pierwszej połowy 2010 roku, kiedy to osiągnęły kwotę 3,5 mld zł. To przede wszystkim efekt dobrej koniunktury w segmencie węglowym (wzrost przychodów o ponad 41 proc., do 2,6 mld zł) i koksowym (wzrost o ponad 27 proc., do ok. 2 mld zł). – Miniony kwartał i półrocze możemy z pewnością zaliczyć do udanych. Koniunktura w sektorze węgla koksowego i koksu wciąż jest bardzo dobra, co odzwierciedlają zarówno ceny, jak i wolumeny produkcji i sprzedaży. To z kolei przełożyło się na satysfakcjonujący poziom przychodów i zysków – komentował Jarosław Zagórowski, prezes JSW. Dodał, że trwają prace w kopalniach mające na celu zwiększenie wykorzystania zasobów.
– Jesteśmy także znacznie bliżej przejęcia koksowni Victoria, co umocniłoby naszą pozycję – dodał. Dobra sytuacja na rynku i wysoki poziom cen, a także wdrożenie polityki poprawy efektywności i ograniczenia kosztów dobrze wróżą na kolejne kwartały. JSW nie przewiduje ponoszenia tak znaczących kosztów, jakie wymusiły te związane z emisją akcji. – JSW znajduje się w bardzo dobrej sytuacji finansowej. To pozwala patrzeć z optymizmem w przyszłość w kontekście planowanych inwestycji, których wartość powinna się zwiększać. Jesteśmy też bardzo dobrze przygotowani na trudniejsze czasy, jeśli miałyby one nastąpić – komentuje Marek Wadowski, zastępca prezesa zarządu ds. ekonomicznych JSW.
Z kondycji JSW i debiutu na giełdzie jest też zadowolona strona rządowa. – Dzięki dialogowi, porozumieniu ta spółka stanowi przykład społecznej odpowiedzialności biznesu, gospodarki. Więcej środków przekazano pracownikom, zagwarantowano też bardziej stabilną przyszłość całej firmie – mówił na konferencji prasowej w Jastrzębiu wicepremier Waldemar Pawlak. W skład JSW wchodzi pięć kopalń węgla kamiennego: Borynia-Zofiówka, Budryk, Jas-Mos, Krupiński i Pniówek, które wydobywają węgiel koksowy oraz energetycznych. Do największych spółek Grupy Kapitałowej JSW należą Koksownia Przyjaźń oraz Kombinat Koksochemiczny Zabrze. Ich podstawowa działalność to produkcja koksu.
Kopalnie JSW mają ok. 552 mln ton zasobów operatywnych węgla. Strategia zakłada dotarcie do nowych pokładów węgla zalegających na większych głębokościach w istniejących kopalniach (ekspansja pionowa), udostępnienie złóż w obszarach sąsiadujących z aktualnie prowadzonym fedrunkiem (ekspansja pozioma) oraz poszukiwanie nowych złóż.
Komentarze