Policjanci ze Strumienia zatrzymali wczoraj 24 - letniego mieszkańca Jastrzębia Zdroju, który posiadał przy sobie 3,5 grama marihuany. Jastrzębianin został zatrzymany rano na strumieńskim rynku.
Wczoraj wczesnym rankiem w autobusie linii Cieszyn- Strumień mieszkaniec Jastrzębia Zdroju, uciął sobie drzemkę. W połowie drogi przebudził się i zauważył, że obok niego siedzi nieznany mu mężczyzna. Chcąc pewnie nawiązać kontakt z nieznajomym obok, zapytał go: Stary, zajaramy razem? I wyciągnął z kieszeni zapakowaną w woreczku marihuanę. Nieznajomy mężczyzna odmówił. Po czym jastrzębianin schował z powrotem woreczek do kieszeni i znowu zasnął.
Miał pecha, ponieważ "starym” okazał się nieumundurowany funkcjonariusz policji, który wykorzystując drzemkę pasażera zadzwonił na komisariat w Strumieniu. Kiedy autobus dotarł do ostatniego przystanku pasażer z marihuaną musiał przesiąść się do radiowozu i podróż zakończył w policyjnym areszcie.
Za posiadanie narkotyków grozi mu teraz 3-letni pobyt w więzieniu.
Komentarze