Prace powstawały w ciągu ostatnich kilku miesięcy. Mają ciepły, rodzinny charakter. Jest ich około czterdziestu, to m.in. rysunki i akwarele na ciemnym tle. Wystawa potrwa do końca czerwca.Kazimierz Frączek para się malarstwem od szkoły podstawowej. Ukończył Liceum Plastyczne w Wiśniczu i Akademię Sztuk Pięknych w Krakowie. Swoje inspiracje i wzorce czerpał m.in. z twórczością Caravaggia, el Greca czy Wyspiańskiego. Kilka lat pracował w agencji reklamowej, zajmując się sztuką użytkową. Trzy lata temu wrócił do czynnego malarstwa. Wykłada też projektowanie graficzne.
Komentarze